- Kategorie:
- 0-50.64
- 100 i więcej.23
- 50-100.59
- Beskid Mały.2
- Beskid Śląski.19
- Beskid Żywiecki.0
- Miejska dżungla.11
- Off Road.61
- samotnie.37
- z Asią.14
Karvina i wały wzdłuż Olzy
Niedziela, 7 lipca 2013 | dodano: 08.07.2013Kategoria 50-100
Miałem unikać jeżdżenia rowerem ze względu na uszkodzoną rogówkę oka i owrzodzenie, które się w nią wdało. Niestety nie wytrzymałem :)
Rano Rafał zadzwonił czy nie wybrałbym się z Nim do Karviny. Po dłuższym zastanowieniu i usłyszeniu, że trasa nie będzie za długa [trzeba zakrapiać oko], zdecydowałem że ruszę się z domu.
Ściągając rower ze sciany zauważyłem, że licznik w rowerze umarł z tęsknoty za mną :P Prawidłowo bateria wystarczyła na 2 lata.
Trasa:
Jastrzębie - Dolni Marclovice (CZ) - Karvina (CZ) - Darkov (CZ) - Zavada (CZ) - Gołkowice - Jastrzębie
Dojazd do Czech od strony Marklowic Dolnych. Później szybki przelot do Karviny i bokami świetnymi ścieżkami rowerowymi docieramy na rynek.

Tutaj jem śniadanie w postaci żelu o smaku bananowym, który zagryzam batonikiem Knoppers, na koniec popijam izotonikiem z proszku Izostar. Samo zdrowie :)
Po tak sytym w energię posiłku jedziemy dalej.
Zaliczamy park:

i dojeżdżamy na most nad Odrą:

od tego miejsca zaczynamy jazdę szlakiem wzdłuż Odry.
Z mapki na moście wynika, że wały nie w pełni są przejezdne i część wałów jest zamknięta.
Mapka przy moście w Darkowie:

Dla nie kumających czeskiego. W skrócie: omijamy część wałów objazdem. Cała trasa wzdłuż wałów ma być otwarta od września, kiedy to pracę zostaną ukończone.
Kto jednak ma w nosie objazd i w nosie przepisy czy tabliczki oznajmiające zakaz wjazdu itd. mam dobrą wiadomość - da się tamtędy przejechać ;) W niedzielę ciężki sprzęt był odstawiony na bok. Jak jest w dni robocze, może ktoś inny sprawdzi :)
Wczasy nad Olzą:

trafiliśmy też na grupkę śpiących bezdomnych nad rzeką- im wystarczył kawałek folii.
Do Polski wróciliśmy już przez Gołkowice. Nim dotarliśmy do domów, to jeszcze zobaczyliśmy co się dzieje w naszym jastrzębskim parku i na basenie.

w parku jakaś wystawa, a na basenie jak zwykle tłum ;)
Już schodzę:
Temperatura:27.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rano Rafał zadzwonił czy nie wybrałbym się z Nim do Karviny. Po dłuższym zastanowieniu i usłyszeniu, że trasa nie będzie za długa [trzeba zakrapiać oko], zdecydowałem że ruszę się z domu.
Ściągając rower ze sciany zauważyłem, że licznik w rowerze umarł z tęsknoty za mną :P Prawidłowo bateria wystarczyła na 2 lata.
Trasa:
Jastrzębie - Dolni Marclovice (CZ) - Karvina (CZ) - Darkov (CZ) - Zavada (CZ) - Gołkowice - Jastrzębie
Dojazd do Czech od strony Marklowic Dolnych. Później szybki przelot do Karviny i bokami świetnymi ścieżkami rowerowymi docieramy na rynek.

Tutaj jem śniadanie w postaci żelu o smaku bananowym, który zagryzam batonikiem Knoppers, na koniec popijam izotonikiem z proszku Izostar. Samo zdrowie :)
Po tak sytym w energię posiłku jedziemy dalej.
Zaliczamy park:

i dojeżdżamy na most nad Odrą:

od tego miejsca zaczynamy jazdę szlakiem wzdłuż Odry.
Z mapki na moście wynika, że wały nie w pełni są przejezdne i część wałów jest zamknięta.
Mapka przy moście w Darkowie:

Dla nie kumających czeskiego. W skrócie: omijamy część wałów objazdem. Cała trasa wzdłuż wałów ma być otwarta od września, kiedy to pracę zostaną ukończone.
Kto jednak ma w nosie objazd i w nosie przepisy czy tabliczki oznajmiające zakaz wjazdu itd. mam dobrą wiadomość - da się tamtędy przejechać ;) W niedzielę ciężki sprzęt był odstawiony na bok. Jak jest w dni robocze, może ktoś inny sprawdzi :)
Wczasy nad Olzą:

trafiliśmy też na grupkę śpiących bezdomnych nad rzeką- im wystarczył kawałek folii.
Do Polski wróciliśmy już przez Gołkowice. Nim dotarliśmy do domów, to jeszcze zobaczyliśmy co się dzieje w naszym jastrzębskim parku i na basenie.

w parku jakaś wystawa, a na basenie jak zwykle tłum ;)
Już schodzę:

Rower:Cube LTD Pro 2011
Dane wycieczki:
52.10 km (2.00 km teren), czas: 03:20 h, avg:15.63 km/h,
prędkość maks: 48.80 km/hTemperatura:27.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
K o m e n t a r z e
W dni robocze też da się przejechać wałami nad Olzą :)
sebleg - 13:34 poniedziałek, 8 lipca 2013 | linkuj
Komentuj